– Niby skąd? Ostatnio zakochiwałaś się co najmniej kilkanaście razy

  • Salomea

– Niby skąd? Ostatnio zakochiwałaś się co najmniej kilkanaście razy

01 July 2022 by Salomea

– przypomniała jej Kate. – I nic z tego nie wyszło. Prawdziwa miłość trwa nieco dłużej... Blake, słysząc słowa szefowej, pokiwał znacząco głową. – Parę razy byłem zakochany tak, jak to opisuje Tess – powiedział. – Naprawdę? – Dziewczyna obróciła się w jego stronę. – I co? Przez moment milczał. – Powiedzmy, że nie chciałbym już nigdy tak się Kate otworzyła usta, żeby go jakoś wesprzeć, lecz on tylko potrząsnął głową i mruknął: – Pozbieram rzeczy ze stolików. Patrzyła na niego ze współczuciem. Wiedziała, że Blake nie ma łatwego życia. Był dyskryminowany nawet przez własną rodzinę. Pragnął, tak jak wszyscy, miłości i zrozumienia, a często Paliwo po 10 zł za litr? Eksperci uspakajają natrafiał na ścianę nieufności i ksenofobii. Mimo sarkazmu i ostrego języka tak naprawdę był niezwykle wrażliwy i miał złote serce. – A co z Richardem, Kate? Czy nie zrobiłabyś wszystkiego, o co cię poprosi? Kate spojrzała na dziewczynę, powracając myślami do studenckich czasów. Jak się czuła przy pierwszym spotkaniu? A jak później, kiedy się w nim zakochała? mieszkanie bez wkładu własnego Szczęśliwa. Zauroczona. Podekscytowana. – Myślę, że tak. Kiedyś. – Uśmiechnęła się do tego wspomnienia. Tess była tak rozczarowana, że Kate omal nie wybuchnęła śmiechem. – Nic się nie stało, Tess. Po prostu jeszcze nie rozumiesz, że miłość i małżeństwo to nie tylko owo początkowe odurzenie, które wydaje ci się wszystkim. To ponadto zaufanie i oddanie. Wspólna praca i rodzina. Szalona namiętność i ślepe zauroczenie nie trwają wiecznie. – Dlatego mi cię żal. – Nie musisz mnie żałować. Nigdy nie czułam się szczęśliwsza. – Kate wypowiedziała te słowa z pełnym przekonaniem, a jednak Tess zdołała zasiać w niej ziarno niepokoju. Nagle poczuła się tak, jakby rzeczywiście brakowało jej czegoś istotnego. No cóż, brakowało im dziecka. Na szczęście już wkrótce to się zmieni. – Zobaczysz, Tess, że tak jest lepiej. Znacznie lepiej, niż przypuszczasz. Kate zastanawiała się nad tą rozmową przez resztę dnia. Nawet w czasie kolacji, którą jedli z Richardem w ulubionej restauracji, myślała o słowach Tess, próbując dociec, dlaczego pod ich wpływem ogarnął ją tak wielki smutek. Przypominała sobie narzeczeństwo, zaloty Richarda, początki wielkiej miłości. Richard sprawił, że poczuła się wyjątkowa. Miała wrażenie, że jest Kopciuszkiem, który nagle znalazł swojego księcia. Zabierał ją w takie miejsca, o których wcześniej mogła tylko marzyć. Pokazał jej życie, Menopauza przed miesiączką którego istnienia nawet nie podejrzewała. Zakochała się w tym chłopaku jak szalona. A on wydawał się tak samo zadurzony. ,,Wydawał się’’. Potrząsnęła głową, nagle porażona znaczeniem tych słów. Jak wszystkie studenckie pary mieli swoje problemy. Richard był przyzwyczajony do tego, że ma to, czego chce, i zawsze jest w centrum uwagi. Kiedy zaczęli ze sobą chodzić, był trochę podrywaczem, ale szybko mu to przeszło. Potem wyznał, że nie zamierzał wiązać się na stałe z jedną dziewczyną, gdy jednak ich romans przekroczył pewien próg, musiał wybrać. I wybrał Kate. Wprawdzie później zdarzały mu się drobne... flirty,

Posted in: Bez kategorii Tagged: czy coca cola zero jest zdrowa, fryzury bob z grzywką na bok, odparzenia krocza,

Najczęściej czytane:

ego zmarłej Ŝonie. ...

Najbardziej jednak zachowała w pamięci, jak kochali się pod rozłoŜystymi gałęziami dębu. A przede wszystkim o tym, jak szybko weszło im w zwyczaj spanie w jednym ... [Read more...]

aoponować. - Jutro wyślę do Londynu Timsona i jedną z pokojówek, by przygotowali na piątek co trzeba. ...

Lysander wbił w nią wnikliwe spojrzenie, lecz nic nie powiedział. Nie do końca uwierzył w historyjkę o farbach, choć brzmiała całkiem wiarygodnie; wiedział dobrze, że ciotka, jeśli tylko mogła, unikała dalekich podróży. Czuł się jednak zbyt przygnębiony, by zdobyć się na jakikolwiek sprzeciw. Markiz w istocie cierpiał męki, wszak z własnej winy utracił dziewczynę, którą kochał. Zdał sobie sprawę ze swych uczuć jeszcze przed pocałunkiem na jarmarku. Ta niezwykła istota oczarowała go, kiedy trzymając się za ręce szli strumieniem w poszukiwaniu zimorodka. Początkowo usiłował stłumić to uczucie. Z nic na świecie nie chciał przysporzyć Clemency zmartwień, nie mógł więc prosić ją o rękę w sytuacji, kiedy zamierzał sprzedać dom i nie był pewien swojej przyszłości. Potem do jego serca wkradła się zazdrość. Rozsądek podpowiadał, że dziewczyna jest niewinna i nie zabiega bynajmniej o względy Marka, mimo to rósł w nim niepokój, umiejętnie podsycany przez Orianę. ... [Read more...]

Encyklopedia prawa

edziała, jak mu odpłacić, na pewno by to zrobiła. ...

Dotarła do Bourbon Street i popatrzywszy w lewo, a potem w prawo, zatrzymała się zdziwiona. Na wprost niej szła Hope St. Germaine. Liz zesztywniała. Nocne życie Dzielnicy Francuskiej z pewnością nie było dla Hope. Chyba że wypełniała tu jakąś misję miłosierdzia. Ale sama? O tej porze? Nie zatrzymując się, Liz spuściła głowę, zawróciła i poszła za Hope. Zdziwiła się jeszcze bardziej, gdy kobieta weszła do Paris Nights, klubu striptizowego, którego właścicielem był Chop Robichaux. Liz nie znosiła Chopa. Podczas spotkań Stowarzyszenia Kupców i Restauratorów Dzielnicy Francuskiej facet mierzył ją od stóp do głów, jakby zastanawiał się, ile też może być warta na rynku. Słyszała o jego dawnych działaniach, o zatargach z prawem. Od pewnego znajomego dowiedziała się o takich rzeczach, że potem śniły jej się nocami koszmary. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:

Po co kobiety noszą szpilki?
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.tren.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste